Jeśli napiszę, że już czas zacząć myśleć o prezentach świątecznych
to wiele osób popuka się w głowę, a pewnie gdyby mogli puknęli by w moją. I
generalnie się z tym zgadzam, ale…
No właśnie wszystko zależy od punktu widzenia, bo jeśli
lubimy czuć klimat świąt w sklepie, oglądać całą masę świątecznych dekoracji,
słuchać kolęd i stać w kolejkach to mnie nic do tego.
Ale jeśli chcemy się na spokojnie zastanowić, wybrać i
przede wszystkim nie stresować, że coś robimy na ostatnią chwilę to może jednak
warto rozpocząć przygotowania nieco wcześniej. Listopad się do tego świetnie
nadaje, zwłaszcza jeśli planujemy zakupy w sieci.
- Po pierwsze dlatego, że nie będziemy się stresować, że czegoś zabraknie
- Po drugie dlatego, że sklep nie będzie zawalony masą innych zamówień i bez problemu otrzymamy zamówiony towar, a nawet jak nie otrzymamy go następnego dnia to też nic się nie stanie
- Po trzecie nie nawali poczta, kurier, ani żaden inny przewoźnik, które to instytucje przed świętami również niestety mają opóźnienia.
Jest również spora szansa, że kupimy coś taniej, a nie
drożej, bo w sezonie świątecznej gorączki i tak sprzedaje się wszystko, więc nie trzeba wtedy obniżać cen.
Oczywiście możemy czekać i się denerwować potem, obwiniać
sklep, kuriera, ale ostatecznie to nam najbardziej zależy na tym, aby prezenty
doszły na czas. To nasze nerwy, stres i niepotrzebna złość, zamiast
przedświątecznej radości.
Sama staram się również mieć przygotowane wszystko nieco
wcześniej i kupuję prezenty świąteczne z wyprzedzeniem mniejszym lub większym.
Przykładowo w tym roku część prezentów już mam zamówionych lub kupionych;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz